Długie i piękne rzęsy krok po kroku – Jak wykonać przedłużanie rzęs metodą 1 do 1
Jak wykonać jedną z najbardziej podstawowych stylizacji rzęs 1:1? Jaka powinna być powierzchnia kontaktu? A jak prawidłowo zaaplikować i dołożyć rzęsę do naturalnej? Przejdź do artykułu i dowiedz się, jak wykonać zabieg zagęszczania rzęs.
Na czym polega metoda przedłużania rzęs 1:1? Polega ona na doczepieniu jednej syntetycznej rzęsy do jeden naturalnej. Brzmi to całkiem prosto, ale diabeł tkwi w szczegółach. Zabieg sprawia, że nasze rzęsy stają się wydłużone, pogrubione i podkręcone niczym od zalotki.
Zabieg przedłużania rzęs – Co będzie Ci potrzebne na początek?
Jesteś początkującą stylistką, która chciałaby wprawić się w zabiegach przedłużania rzęs metodą 1:1? W takim razie będziesz potrzebowała zestawu startowego do przedłużania rzęs, w którego skład wchodzą m.in.:
- Szampon,
- cleaner,
- szczoteczki,
- płatki kosmetyczne,
- podkładki rozdzielające,
- taśmy do separacji rzęs,
- taśmy perforowanej,
- rzęsy o grubości 0,15,
- kleju,
- pęsety: separacyjna i zakrzywiona.
Skompletowanie własnego zestawu do przedłużania rzęs ma sens, kiedy jesteś już wprawiona, korzystałaś z różnych produktów i wiesz, z czym najlepiej Ci się pracuje. Na początek gotowy zestaw w budżetowej cenie to idealne rozwiązanie.
Krok 1 – demakijaż
Oczywiste jest, że klientka powinna być przygotowana do zabiegu. Dlatego na wstępie należy wykonać demakijaż przy użyciu pianki do demakijażu i pędzla. Następnie oko przemyć solą fizjologiczną lub przy wykorzystaniu dozownika (butelka tryskawka) z wodą.
Krok 2 – separacja rzęs
Szczególną uwagę należy zwrócić na przyklejanie płatków. Należy wykonać ten krok z mistrzowską precyzją. Musisz być pewna, że nic nie zachodzi na linię wodną, ponieważ w takim wypadku na pewno pojawią się łzy. A klej i łzy to zdecydowanie nie najlepsze połączenie. Po pierwsze – na rzęsach zostanie biały nalot, przez co klej nie będzie kleić i przez to mogą powstawać sklejki, a po drugie stylizacja może być nietrwała.
Krok 3 – odtłuszczanie
Po odseparowaniu dolnych rzęs przychodzi czas na ich odtłuszczenie, oczyszczenie przestrzeni międzyrzęskowych i uniesienie górnej powieki. Aby oczyścić rzęsy, bierzemy microbrush i nanosimy na niego cleaner. Następnie podkładamy pod rzęsy np. drewniany patyczek i czyścimy dokładnie włoski. Następnie przy użyciu taśmy perforowanej unosimy powiekę do góry. Odrywamy kawałek taśmy i rozrywamy go wzdłuż. Przymocuj skośnie jeden kawałek taśmy do powieki, a drugi do brwi, aby zapobiec niechcianemu odklejeniu. Taśmę delikatnie naciągnij, ale nie za mocno! Unikaj sytuacji, w której oko byłoby otwarte przez taśmę. W takim wypadku mogłyby dostać się do oka opary kleju, które działają wysuszająco.
Krok 4 – dobór odpowiednich rzęs
Aby osiągnąć naturalny efekt, musimy dopasować długość rzęs do tych naturalnych. Zasada jest prosta. Nie należy używać rzęs, które są dłuższe niż 30% naturalnej rzęsy. Niepotrzebnie obciąży to oko i niekoniecznie będzie bezpieczne. Dlatego należy przyłożyć sztuczną rzęsę w miejscu, gdzie znajdują się najdłuższe rzęsy naturalne. Jeśli rzęsa syntetyczna jest wyraźnie dłuższa od pozostałych, oznacza to, że powinnyśmy zejść o rozmiar niżej i po raz kolejny je „przymierzyć”.
Nie zapomnij o doborze odpowiedniej grubości rzęs. Uzupełnianie metodą rzęs jeden do jeden wykonuje się, pracując na jak najcieńszych rzęsach. Jednak jeśli jest to Twój pierwszy raz, odpowiednie będą rzęsy o grubości 0,15 lub 0,10, ponieważ łatwiej jest taką rzęsę chwycić i dołożyć do naturalnej rzęsy. Kiedy nabierzesz większej wprawy, zaleca się schodzić stopniowo z tej grubości na 0,07, a pózniej na 0,05.
Krok 5 – pęsety
W ruch idą dwie pęsety. Pęsetę do separacji bierzemy w lewą dłoń, a pęsetę wychwytującą w prawą. Pierwsza z nich służy do oddzielenia rzęsy od pozostałych, a przy pomocy drugiej będziemy odklejać sztuczną rzęsę i przyklejać ją do tej odseparowanej.
Teraz możemy oddzielić jedną rzęsę od pozostałych przy użyciu pęsety do separacji. (Najlepiej zacząć od środka oka, a później wykleić kącik zewnętrzny i wewnętrzny). Lewa ręka pozostaje nieruchoma, ponieważ każdy ruch może spowodować wpuszczenie innych rzęs w dany obszar, czego nie chcemy. Na początku nie będzie to łatwe, ale z czasem nabierzesz wprawy. Kiedy mamy już oddzieloną rzęsę, teraz czas na drugą rękę. Za pomocą pęsety odciągnij rzęsę od paska. Najlepiej jeśli złapiemy go w połowie lub trochę nad. Wtedy będzie łatwiej Ci nim manewrować. Jeśli złapiesz rzęsę zbyt nisko, będzie Ci niewygodnie ją przykleić, z drugiej strony jeśli złapiesz zbyt wysoko, może to spowodować jej wygięcie.
Krok 6 – klej
W każdym zestawie do robienia rzęs musi znaleźć się klej. Pamiętaj, aby dobrać go do temperatury i wilgotności panującej w pomieszczeniu. Odkręć tubkę w pozycji poziomej. Zatkaj wylot palcem, skieruj butelkę w dół i potrząsaj przez około 60 sekund. Następnie odwracamy go w stronę stojaka, a klej zacznie sam wypływać. Staraj się nie naciskać butelki, ponieważ wciągnie to powietrze do środka, co może spowodować, że lepka substancja szybciej straci swoje właściwości. Wylewamy kroplę na podstawkę i przechodzimy do zagęszczania rzęs.
Krok 7 – przedłużanie rzęs metodą 1 do 1
Odklejoną rzęsę z paska wkładamy do kropli kleju, tak aby się nie rozlała moczymy na około 2 mm. Nie rób tego od boku, ani centralnie tylko od góry. Potrenuj sobie wcześniej, w którym miejscu jest Ci najłatwiej i sprawnie nabierz odpowiednią ilość kleju. Pamiętaj, aby się nie spieszyć, ponieważ zbyt szybkie i agresywne namoczenie może spowodować, że na końcu rzęsy powstanie kropla kleju.
Następnie doklejamy rzęsę syntetyczną do naturalnej – pamiętaj, aby trzymać odpowiedni odstęp do powieki. Powierzchnia styku uzależniona jest od długości przyklejanych rzęs. Od 0,5 mm do 2 mm. Powierzchnia styku to nic innego, jak miejsce, w którym rzęsa naturalna łączy się z tą syntetyczną. Dokleić rzęsy można na dwa sposoby. Albo rzęsa po rzęsie, gdzie konsekwentnie trzymamy się jednego oka, albo pracując naprzemiennie, czyli doklejając rzęsę raz do jednego, raz do drugiego oka.
To, ile potrwa zabieg, zależy w dużej mierze od Twojego doświadczenia i ilości przeprowadzonych zabiegów. Jedno jest pewne – pośpiech nie jest wskazany, zwłaszcza jeśli są to dopiero Twoje początki.